Malowane róże
Witajcie kochani:)
Dziś chciałam Wam pokazać kilka nowych prac. A więc żeby nie przedłużać, zacznę od:
Nowo powstałej lampki z butelki po winie. Przedstawiam wersję świecącą i nie świecącą:
Kolejną rzeczą jaka powstała jest chustecznik do mojego różanego kompletu.
Już od dawna podobały mi się chusteczniki ozdobione techniką decoupage, więc postanowiłam, że wykonam takiego dla siebie:)
Powstała również rodzina kurczaków i zajączków dla mojej przyjaciółki:)
To dziś na tyle niedługo pokaże Wam kolejne prace.
Pozdrawiam Was gorąco, dziękuje za odwiedziny i życzę udanego weekendu.
Rewelacyjna lampka i kurczaczki suuper
OdpowiedzUsuńPowiem tak:
OdpowiedzUsuńLampka rewelacja , bardzo jestem ciekawa jak ja zrobiłaś , ale to sobie musze poszukać w sieci jak z butelki po winie zrobić lampkę :-)
Chustecznik powalił mnie na kolana . Spękania są cudowna o motywie różyczki nie wspomnę.
Pozdrawiam Cię i życzę wiosennego weekendu.
Cudowny chustecznik :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace ;) lampka robi wrażenie ;) mam pytanie czy przekłuwałaś jakoś butelkę by kabelek poprowadzić?
OdpowiedzUsuńWszystkie prace cudowne :) A lampka z butelki po winie wręcz mnie urzekła :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń