Pracowity długi chorobowy weekend...
Dobry Wieczór Kochani:) Jak Wam minął długi weekend? U nas chorobowo, ale i są tego plusy, ponieważ powstały nowe prace. Jako pierwszego chce Wam pokazać kolejnego aniołka zrobionego przez moją mamę. Aniołek jest wykonany w tonacji srebrnej. Anioł wykonany z kursiku Ani Krućko , którą już raczej bardzo dobrze znacie:) Mnie z kolei udało się skończyć muszelkę, która wyglądała na nieudaną, ale po ozdobieniu jej różyczkami zrobionymi przez mamę wyszła nawet zadowalająco. Zresztą oceńcie sami. Muszelkę tak jak poprzednio wykonałam z kursiku Ani Makuch . Wyplotłam również mikołaja z papierowej wikliny. Ozdabiałyśmy go wspólnie z mamą, a frajdy przy tym było co nie miara:) Mikołaja takiego w zeszłym roku robiła Ania Krućko, i mój powstał właśnie z jej kursu:) Mamie udało się zrobić też przestrzenne kwiaty ze wstążki. Pewnie znajdą zastosowanie jako upięcia do firanek:) Dziękujemy za odwiedziny na naszym blogu oraz wszystkie pozostawione k